Pracuje się, żeby żyć, a nie żyje, żeby pracować...
Jesteśmy małym trybikiem na tym świecie, który jeśli przestaje być użyteczny lub się psuje, jest wyrzucany. Dlatego każdego dnia powinniśmy dbać o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne, żeby być użytecznym do starości. Najważniejsze przy tym się nie wypalić... Moja codzienność to praca. Praca, którą staram się wykonywać zawsze jak najlepiej. Lubię ją, cenię, angażuję się, staram. Codziennie przynoszę ją do domu i przeżywam. Praca nie jest dla mnie tylko źródłem pieniędzy ale i satysfakcji. Przynajmniej takie jest założenie, bo nie zawsze tak jest... Bez niej, nie doceniłabym chwil wolnych. Moja praca dziś to sporadyczny kontakt z ludźmi, mówienie do martwego monitora, siedzenie przez cały dzień w ciasnym pokoju i coraz większe wymagania stawiane mi z zewnątrz, wymagające coraz więcej czasu i poświęceń. Przed feriami czułam się jak zombie, czułam, że moje życie to szkoła i nic więcej. Traciłam motywację i cierpliwość... Widziałam, że cierpi na tym rodzina. Bolało mnie, kiedy córka c...